Autor |
Wiadomość
|
delio
|
Wysłany: Sob 15:29, 09 Sie 2008 Temat postu: Jak wejsc w zakret xD |
|
|
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Hmm. NIby to banalne a jednak sa z tym problemy.
1. Hamuje sie przed zakretem a nie w trakcie skrecania lub turz przed.
2. Zjezdza sie jak najbardziej do poczatkowej, zewnetrznej czesci zakretu. Dotyczy to zakretow w wiekszosci ostrzejszych niz 60"
3. Zakret pokonujemy jak najblizej wewnetrznej czesci toru pamietajac wczesniej o pkt 2 by zaczac od zewnetrznej.
4. Wychodzac z zakretu nalezy pamietac o stopniowym dodawaniu gazu i nie gwaltownym skrecaniu kol i zjechaniu do zewnetrznej czesci toru jesli wymaga tego predkosc bolidu.
Oto rysunek xD
Tylko bez smiania
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez delio dnia Sob 15:31, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piorun
|
Wysłany: Sob 15:56, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Niby banalne, ale co niektórzy mają z tym problemy. Należy też pamiętać, że przed ostrym hamowaniem (nawrót, b. ostry zakręt) jeśli jedziemy za kimś, warto zmienić nieco tor tak, aby uniknąć kontaktu 2 bolidów. Należy wtedy pamiętać, że hamować trzeba nieco wcześniej i jeśli chcemy wyprzedzić to nie pchamy się na siłę bo to nic dobrego nie wróży...
Szykana to specyficzny ciąg 2 zakrętów, przed którą też występują ostre hamowania. Sytuacja jak wyżej, jednak przy wyprzedzaniu warto odpuścić na 1 zakręcie i wyprzedzić na wejściu w 2 przy wewnętrznej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GT4
|
Wysłany: Sob 19:07, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
lol ja wiem i umiem zakret ! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
achilles
|
Wysłany: Sob 21:46, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Jezeli sie gra dlugo w fractora to sie umie wchodzic w zakrety....a tym ktorzy wlaczyli rft na 5 min. i mowia ze sie nie da jezdzic bo wylatuje sie z toru to niech sobie zagraja w Mario i moze tam uda im sie cos osiagnac......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piorun
|
Wysłany: Sob 22:14, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
achilles napisał: |
Jezeli sie gra dlugo w fractora to sie umie wchodzic w zakrety....a tym ktorzy wlaczyli rft na 5 min. i mowia ze sie nie da jezdzic bo wylatuje sie z toru to niech sobie zagraja w Mario i moze tam uda im sie cos osiagnac......
|
Dokładnie, trzeba się tego nauczyć i nie rezygnować. Ja w przeciągu pół roku zrobiłem duże postępy, bo średnio 2 sek na trasach gdzie na których myślałem, że czas jest już wyśrubowany. A jak ogólnie zaczynałem to nie mogłem się na torze utrzymać. Grunt to polubić i ćwiczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|